piątek, 15 marca 2013

Nowa droga

Wczoraj słuchałam słów nowego Papieża o tym, że życie jest drogą.
Ja bym jeszcze dodała, że droga ta czasami jest prosta, czasami kręta. Czasami stajemy na rozdrożu i nie wiemy w która stronę skręcić. Czasami nawet gdy podejmiemy decyzje to nadal nie jesteśmy pewni i cofamy się i szukamy nowej drogi - by dotrzeć do celu.
Jedno jest pewne gdy ten cel i kierunek jest znany i jasny pojawiają się drogowskazy, pojawiają się osoby które dają wsparcie i towarzyszą wówczas droga nie jest trudem lecz radością. Trochę to tak jak chodzenie po górach.
Jestem teraz na kolejnym etapie wyboru drogi. Mam wrażenie, że wybrałam dawno i nogi aż same mnie niosą .....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz